W drodze do „Zielonego Śląskiego”

zdjęcie przedstawia Marszałka Województwa Śląskiego Jakuba Chełstowskiego
Rozmowa z Marszałkiem Województwa Śląskiego Jakubem Chełstowskim o nowej Strategii Rozwoju Województwa Śląskiego „Śląskie 2030”

Panie Marszałku, czasy mamy trudne, ale nawet w tym okresie trzeba mocno myśleć o przyszłości. Mam na myśli perspektywę następnych 10 lat. Całkiem niedawno sejmik jednogłośnie przyjął Strategię Rozwoju Województwa Śląskiego „Śląskie 2030”. Szczególnie istotny jest podtytuł: „Zielone Śląskie”…

Ten dokument jest konieczny dla zaplanowania w naszym regionie wsparcia finansowego ze środków europejskich w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Zgodnie z ostatnimi ustaleniami budżet Funduszu dla Polski ma wynieść 3,5 mld euro. Aby jednak mieć dostęp do tych środków, niezbędne są Terytorialne Plany Sprawiedliwej Transformacji zgodne z krajowymi planami na rzecz energii i klimatu. Dlatego też określiliśmy nasze priorytety na najbliższe 10 lat.

Słowo „transformacja” z gruntu będzie budziło wiele emocji?

Oczywiście, bo to temat bardzo ważny, który będzie miał wpływ bezpośrednio na nas wszystkich. Dlatego szeroko go konsultowaliśmy. Projekt najważniejszej uchwały dotyczącej realizacji programu „Zielone Śląskie 2030” trafił do społecznych konsultacji w maju br. Do lipca wpłynęło 1066 opinii. Ale tak naprawdę ta transformacja już się dzieje. Od 30 lat w różnych wariantach i różnej formule, Śląsk i Polska wychodzi z niej obronną ręką.

Kluczowe będzie finansowanie procesu. Jaki jest zakładany montaż finansowy?

Jesteśmy w tej chwili w trój styku: województwo śląskie, polski rząd i Komisja Europejska. Chcemy w tej konfiguracji bardzo mocno współpracować. Strategia „Zielone Śląskie 2030”, którą przyjęliśmy w październiku, zakłada transformację z wykorzystaniem środków zarówno regionalnych, rządowych, jak i europejskich. Chcemy dobrze wykorzystać te 10 lat, tworząc odpowiednie projekty. Już zdążyliśmy się do tego przygotować…

…i wtedy spadła na nas globalna pandemia COVID…

Nie da się ukryć, że pandemia w sposób szczególny zaburzyła pewien proces, ponieważ musieliśmy w pierwszej kolejności skupić się na ochronie gospodarki tu i teraz. Na szczęście nasze przygotowania do pracy nad strategią rozpoczęły się wcześniej. Półtora roku temu powołaliśmy specjalny zespół, który tworzą samorządowcy, strona rządowa, przedstawiciele spółek skarbu państwa i organizacji ekologicznych, społecznych oraz zawodowych.

No to przechodzimy do szczegółów. W dokumencie czytam: „Województwo śląskie będzie nowoczesnym regionem europejskim o konkurencyjnej gospodarce, będącej efektem odpowiedzialnej transformacji, zapewniającym możliwości rozwoju swoim mieszkańcom i oferującym wysoką jakość życia w czystym środowisku”. Jak?

Kluczowy będzie nasz wizerunek na tle Polski i Europy. Chciałbym żebyśmy byli przykładem dla innych. Nasi mieszkańcy bardzo mocno identyfikują się z regionem. Są jedną z jego najlepszych marek. W momencie, kiedy wróci do nich informacja, że możemy być wzorem dla innych jak powinny wyglądać procesy rozwojowe, całość przybierze na sile. Ale odpowiadając na pytanie „jak?”, poprzez realizację czterech celów strategicznych, które sobie określiliśmy, czyli odpowiedzialna transformacja, miejsce przyjazne mieszkańcom, przestrzeń i środowisko oraz sprawne zarządzanie.

To zacznijmy po kolei. Odpowiedzialna transformacja wiąże się najmocniej z gospodarką.

W tym priorytecie mówimy o dywersyfikacji struktury gospodarczej i rozwoju gospodarki 4.0. Należy wspierać procesy automatyzacji, uelastycznienia i digitalizacji produkcji przedsiębiorstw oraz wzmocnić kompetencje aktualnych i przyszłych kadr przemysłu. Postawimy też mocniej na współpracę nauki z biznesem. Będziemy wspierać sektor MŚP, bo to właśnie małe i średnie przedsiębiorstwa mocno stanowią o naszym potencjale. Całość uzupełnimy akcentowaniem lokalnych potencjałów i marek, w tym także turystycznych.

Czym „przyjazne śląskie” będzie zachęcało swoich mieszkańców?

Przede wszystkim chcielibyśmy, aby nasz region cechowała wysoka jakość usług publicznych - jak ochrona zdrowia, profilaktyka, aktywizacja, opieka nad niepełnosprawnymi i wykluczonymi. W regionie musimy także tworzyć warunki do tworzenia wartościowych miejsc pracy, aby wykorzystać potencjał naszej kadry. Ten potencjał jest pochodną wysokiej jakości kształcenia. Zarówno teraz, jak i w przyszłości. Przyjazne śląskie to także element kolejnego celu strategicznego, w którym stawiamy na ekologię, środowisko, rewitalizację i zapobieganie zmianom klimatu…

W tym przypadku szczególnie istotne będzie zaangażowanie mieszkańców naszego województwa.

Owszem. To my wszyscy odpowiadamy za środowisko. Naszym zadaniem jako władz samorządowych będzie promocja i rozwój zintegrowanego systemu gospodarki odpadami, w tym ograniczenie wytwarzania odpadów oraz prawidłowa segregacja. Niebagatelna będzie walka z niską emisją i zachęcenie mieszkańców do korzystania z transportu publicznego poprzez ciągłe inwestycje w jego modernizację, poprawiającą komfort i szybkość przemieszczania się po województwie. Odnosząc się do wszystkich priorytetów, trzeba powiedzieć, że w ślad za nimi idą setki działań wyrażonych w konkretnych projektach. Zachęcam do zapoznania się z ich zarysem na stronach Urzędu Marszałkowskiego.

Mamy określony plan, ale wróćmy na chwilę do emocji. Śląskie jest gotowe na transformację?

Na poziomie regionalnym transformacja jest możliwa. Ale musi być partycypacja społeczna, wzajemne zrozumienie i szacunek. Są zresztą doskonałe przykłady udanych transformacji, które już się dokonały. Mam tu na myśli chociażby Katowice. Spraw, które wiążą się z transformacją jest bardzo wiele. Musimy brać pod uwagę cały system naczyń połączonych, zaczynając od łańcucha dostaw, przez dochody gmin, po wysokość wynagrodzeń pracowników. To dlatego czynnik społeczny jest tak niezwykle istotny.

A jak Pan widzi ten proces?

Transformacja musi być aktywna. Chcemy łączyć wszystkie środki, które przecież często pochodzą z różnych polityk Unii Europejskiej i krzyżować je z naszymi środkami. Tylko wtedy będą miały szansę powstać wartościowe projekty, dzięki którym utworzymy nowe miejsca pracy. Naszą intencją jest również tworzenie parków technologicznych – bo to one dają szansę wzrostu gospodarczego poprzez nowe, innowacyjne technologie. Trzeba stworzyć przestrzeń dla biznesu i gospodarki dając odpowiednie środki. Jestem przekonany, że jeśli stworzymy dobre warunki, nasze firmy sobie poradzą.

Kiedy startujemy?

Województwo śląskie jest aktywne i przygotowane. Strategia stanowi punkt wyjścia naszych działań. Chcielibyśmy zacząć szybko, już na początku 2021 roku.


Z Marszałkiem Województwa Śląskiego Jakubem Chełstowskim rozmowę przeprowadził Arkadiusz Kaczor z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach